Nareszcie, po niespełna pięciu miesiącach i całodniowej dzisiejszej katordze i męczarniom z interfejsem blogera, którego cokolwiek nie ogarniałam, oto wygląd bloga, który nie jest już prowizorką ukutą w pół godzinki, byleby tylko blogasek pusty nie był.
W zamierzeniu nagłówek miał zdobić portret, zapomniałam jednakoż, że przecież nie potrafię oddawać podobieństwa portretowanych osób. W sumie nie jest jednak aż tak źle, bywało gorzej. Ciekawa jestem czy ktoś potrafi podać tożsamość postaci z nagłówka - nagrodą jest mentalny uścisk i radość Ziutencji, że jednak wyszła-trochę-podobna-do-siebie.
Jeśli ktoś widzi jakiekolwiek tam niedociągnięcia, proszę zameldować co jest nie tak, ku mojemu ubolewaniu bowiem, najsłuszniejszy z moich doradców graficznych pozbawion został Internetu, nie mam się więc kogo poradzić. Inne sugestie i podania też rozpatrzę, jeśli coś jest z czytelnością nie tak, albo uważasz, że wiesz co można zrobić lepiej, proszę, napisz, a nuż się zlituję i wezmę Twoje błagania pod uwagę.
Ostatni wniosek - tylko tablet daje takie możliwości personalizacji czcionki - czyli w nagłówku widnieje moje osobiste pismo. Nawet nie zdajecie sobie sprawy ile się męczyłam, by wyglądało to wyraźnie, ogólnie bowiem, charakter jego mam paskudny, moje teksty są posądzane o męskiego autora, a odczytanie czegokolwiek przeze mnie napisanego graniczy z cudem. Whatever.
EDIT: Nagrodę zgarnęła Ewelina, prawidłowo wskazując tożsamość pani z nagłówka - to Crystal Renn.
DRUGI EDIT: Osobiście uważam, że wąsata Crystal jest najlepszym posunięciem ever. Dziękuję za moich znajomych, którzy tak chętnie maltretują moje prace i mają przy tym masę dobrej zabawy, to ich zasługą jest wąs, przeze mnie podrasowan.
Ostatni wniosek - tylko tablet daje takie możliwości personalizacji czcionki - czyli w nagłówku widnieje moje osobiste pismo. Nawet nie zdajecie sobie sprawy ile się męczyłam, by wyglądało to wyraźnie, ogólnie bowiem, charakter jego mam paskudny, moje teksty są posądzane o męskiego autora, a odczytanie czegokolwiek przeze mnie napisanego graniczy z cudem. Whatever.
EDIT: Nagrodę zgarnęła Ewelina, prawidłowo wskazując tożsamość pani z nagłówka - to Crystal Renn.
DRUGI EDIT: Osobiście uważam, że wąsata Crystal jest najlepszym posunięciem ever. Dziękuję za moich znajomych, którzy tak chętnie maltretują moje prace i mają przy tym masę dobrej zabawy, to ich zasługą jest wąs, przeze mnie podrasowan.
Ło zboże. Przecudne *_* i wystrój blogaska i... i wogóle no się podoba mi. Ale kto to jest? Nie wiem ale ja się nie znam na osobach.
OdpowiedzUsuńa ta jedna łapka nie za gruba ?
UsuńRaduje mnie niezmiernie Twój entuzjazm, popadam w samozachwyt coraz bardziej :B
UsuńA łapka jak najbardziej wporzo, sęk w tym, że całe piękno tejże pani tkwi w tym, że daleko jej do standardowych wymiarów modelki ;)
Czy ja już wspominałam ,że tyś mym Guru? Nie no ja się pochlastam! Taż to przecudne cudeńko !
OdpowiedzUsuńNIENO, nie chlastaj sie, nie chce stracić czytelnika, którego poniekąd mogłabym nazwać stałym :c
UsuńCo nie zmienia faktu, że niesamowicie mi sie podoba Twoja radość :D
Muszę sobie sprawić tablet. Ile dałaś za swój?
OdpowiedzUsuń379 zł dokładnie, rozmiar A5, Bamboo Pen&Touch, w Vobisie zakupion
UsuńO kurde, to nie tak drogo :O Muszę go mieć, kuźwa. Od dawna mi się takie cuś marzy.
UsuńO KURDE. Ja już dawno przez Ciebie kompleksów dostawałam, ale że takie cuś stworzyć? Toż to zgroza!
OdpowiedzUsuńPs. Właśnie, ile dałaś za swoją maszynę do grafikowania? :D
Kurde, nie jestem najlepszym materiałem do wpędzania w kompleksy, jest srylion lepszych grafików ode mnie ;)
UsuńA na pees odpowiedź masz wyżej ;)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńMyślę iż to jest http://www.paniekscelencja.blogspot.com/ .Jeżeli nie zgadłem, trudno. Po za tym nagłówek jest kapitalny, piękny, genialny, wspaniały, wyjątkowy, urzekający, czarujący, świetny, idealny, perfekcyjny, wyśmienity, boski, uroczy, niesamowity, megaśny, wybitny, zmysłowy, zajebisty, mistrzowski, zjawiskowy, cudowny, niespotykany, arcymistrzowski, ciekawy, doskonały, godny podziwu, najlepszy, oszałamiający, olśniewający, przecudny, profesjonalny, słitaśny, suuper, zabójczy, znakomity, zjawiskowy i seksowny.
UsuńPotwierdzam te przymiotniki, ale co do pani Ekscelencji, to wydaje mi się, że nie. "sęk w tym, że całe piękno tejże pani tkwi w tym, że daleko jej do standardowych wymiarów modelki " jak powiedziała Ziu- a z tego, co wiem, to PE jest chuda, jak właśnie modelka.
UsuńJa wiem! Tyle że 'Ziuta' mogła ją sama zrobić grubą, chociaż wątpie, bo jak z tekstu wynika, ta pani JUŻ jest gruba. No cóż, nie zgadłem D:
UsuńJedyne co mi przychodzi do głowy to Grycanki :D
UsuńOHO, JAKA KONWERsACJA!
UsuńPanie Marcel, niestety, pani Poupeevintage ma rację, to nie pani Ekscelencja. W sumie jej figura jest bardzo, bardzo git, kobieca, ale do bohaterki nagłówka trochę jej daleko, musiałaby przytyć cokowlwiek. Co do samego komcia - jest on kapitalny, piękny, genialny, wspaniały, wyjątkowy, urzekający, czarujący, świetny, idealny, perfekcyjny, wyśmienity, boski, uroczy, niesamowity, megaśny, wybitny, zmysłowy, zajebisty, mistrzowski, zjawiskowy, cudowny, niespotykany, arcymistrzowski, ciekawy, doskonały, godny podziwu, najlepszy, oszałamiający, olśniewający, przecudny, profesjonalny, słitaśny, suuper, zabójczy, znakomity, zjawiskowy i seksowny (TAK, COPYPASTA, ale świetnie oddaje mój entuzjazm) :B
Popeevintage, dobrze kombinowałaś, że to nie Pani Ekscelencja, ale Grycanki też nie :B
Wiem, że to nie one, ale to jedyne przyszło mi do głowy ;)
UsuńHaha, ja nawet o istnieniu Grycanek nie wiedziałam, jak mi to napisałaś, to aż góglać musiałam, coby sie zorientowac, któż to xD
UsuńTe wszystkie słowa tylko dlatego, gdyż robisz świetne nagłówki oczywiście :D A cd. pani Ekscelencji, to twarz podobna, jak się przyjrzysz c:
UsuńA Ty świetnie słodzisz :P
UsuńNo patrz, jak się przyjrzałam, to rzeczywiście całkiem podobnie, coś wspólnego dla obu twarzy jest, a nie zwróciłam uwagi wcześniej :B
A ja wiedziałam tylko dzięki pudelkowi :)
UsuńA, to wszystko jasne - ja na pudelku bywam średnio raz na ruski rok xP
UsuńCzemuż w świecie grafiki brakuje tak tchniętych pozytywną energią rysunków ,takich prawdziwych :D -jakimi są twoje Ziutencyjo, a fakt że postać ta nie boli na anoreksję sprawia że praca jest jeszcze bardziej piękna ;D i ma duszę? To tak jakby dziewcze z graficzki uwodziło wzrokiem,wszędzie widzę motyw zbrodni więc na uwodzeniu zakończę swą opowieść pt,,co widzę''. Kolejnym powodem do mego zachwytu jest iż na twym blogasku za widniał a raczej zakwitł kolor oberżyny (trudno mi wyrażać kolory niektórzy powiedzieliby że to fiolet lub śliwka,złośliwi że ruSz .___. ale jakież to ma znaczenie? :D)
OdpowiedzUsuńTwój komentarz kocham, jak każdy zresztą bardziej rozbudowany :3
UsuńStrasznie mnie cieszą twoje słowa o "pozytywnym grafiku", bo poniekąd takim chce być, bez sztucznej depresyjności, która ma być "taka artystyczna".
Inna radosna rzecz - zawsze miałam problem, by tworzyć prace z duszą, skoro twierdzisz, że ta praca duszę ma, najwyraźniej jestem na dobrej drodze - motywujesz totalnie :D
Oberżynowy to jeden z moich ulubionych kolorów, musiał sie tu w końcu pojawić, aż dziw, że nie stało sie to wcześniej xD I prawdopodobnie zawita tu jeszcze nie raz ;)
Czyżby to była pani Johanna Drey? Jeżeli nie to poprosimy jakąś podpowiedź :P Moje pierwsze wrażenie patrząc tylko na twarz to Katarzyna Smolińska... ale po dłuższym przemyśleniu J. Drey ... i szczerze wolałam tamten wygląd , był tak ''swojski'', ziutencjowy .. co prawda bardzo ładnie wykonane i takie tam ale nie pasuje mi na tego bloga.Jeszcze mina dziewczyny nie pokazuje że jest to ''RADOSNY BLOGASEK''...
OdpowiedzUsuńwięc podsumowując jako grafika -nawet ładne ,
jako nagłówek na tego bloga- totalnie nie.
+ Link : http://i906.photobucket.com/albums/ac266/Antique_Cherub/johann113.jpg
Problem z rozbieżnością między "Radosnym" a miną pani jest wynikiem ego, że Ziu najpierw wzięła się za malowania, bo "ojej, jakie ładne zdjęcie!", a dopiero później spontanicznie machnęła napis, który zresztą, mógłby brzmieć jakkolwiek. jest on pewną prowizorką, podejrzewam, że wpadnie mi jeszcze do głowy coś bardziej adekwatnego. Albo zrobię bardziej radosną grafikę ;)
UsuńHa, problem w tym, że ten dizajn jest moim zdaniem bardziej ziutencjowy, totalnie maj stajl - tło czyste, jednokolorowe, bez tekstur, mało kolorów w tym jeden wyrazisty drugi raczej nie i ogólny minimalizm. Mi osobiście ten podoba się znacznie bardziej, tamten był prowizorką, która średnio mnie urzekła - teraz wchodzę na blogaska ot by swoje ego połechtać, taka jestem zadowolona :B
Choć rozważam jeszcze opcję Crystal Renn ponieważ jest ona dosyć popularną modelką size plus.
OdpowiedzUsuńGRATULUJĘ, to Crystal właśnie, mentalny uścisk i radość Ziutencji należą do Ciebie :B Skoro wiesz, kimże Crystal jest, może potrafisz więc wskazać ewentualne błędy i rzeczy, które można by poprawić, coby bardziej Crystal do Crystal upodobnić?
UsuńAle czy wybranie do nagłówka tak popularnej modelki nie byłoby zbyt banalne dla Ziutencji?
OdpowiedzUsuńMoże i jest banalne - problem w tym, że choć jestem oryginalna, nie chcę być oryginalna na siłę i jeśli podoba mi się coś banalnego, to nie pogardzę, choć jest popularne. Tak jest i z Crystal, może być znana, ale to nie zmienia faktu, że podoba mi się jej twarz, ta specyficzna jej niesymetryczność, dość nietypowa jak na modelkę i w ogóle cała postać panny Renn. Ot, cała sprawa, mam nadzieję, że nie zawiodą cię moje drobne "słabości-banalności" ;)
UsuńZgaduję, że to ty :) Czekam na tulańsko xd. Zaiste przecudnie wyszedł ci ten portret.
OdpowiedzUsuńNo niestety, to nie ja - nie zwykłam szastać swoimi fociami na prawo i lewo. Jak ładnie zauważyła Ewelina - to Crystal Renn, zgarnęła ona nagroda, ale możesz dostać tulańsko na pocieszenie :B
Usuńho ho hoh . Dostałam uścisk od Ziu <3
OdpowiedzUsuńCo by tu aby była bardziej do Crystal podobna...
wiesz jak już te wąsy zostały dodane to ''identyko''jest. Jak żywa wygląda i poza tym mój komentarz na ten temat byłby zbędny gdyż jak patrzysz to od razu widzisz że to Crystal Rolnik Renn ''przecie''! :))
Wąsy zrobiły z Crystal bardziej Crystal, niemoge, wiedziałam, że to najlepsze posunięcie w moim życiu xD
Usuń+ jak weszłam to myślałam że to ... hitler... póżniej że Charles Chaplin, ale oczy przetarłam i zauważyłam że to wciąż Crystal
OdpowiedzUsuńHAHAHA, jedna z wersji wąsów Crystal, to taki wąsik hitlerowski xD
Usuńno bo z tym wąsem i takim spojrzeniem nie trudno ją z tym pierwszym pomylić :P
OdpowiedzUsuńNo własnie - takie spojrzenie i Hitler? Wtf xD
UsuńNo cóż a za nadmierną ilość komentarzy przepraszam... jest noc a mi zamiast spania komentowanie blogasków przyszło do główy.. co tam że jutro do szkoły..
OdpowiedzUsuńOjtam, ojtam, ładnie mi nabijasz komcie, jak wpadłam sobie po szkole na blogaska, a tam 33 komcie, aż mi sie fajnie zrobiło :B Nawet jeśli większość jest od tej samej oceny, i tak jest milusio xD
Usuń< tuptup >
OdpowiedzUsuń< chrup chrup, jem wafelka >
Usuńa tak serio to kobitka na obrazku wygląda jakoś ...za młodo na panią Renn
OdpowiedzUsuńNawet wąs jej nie postarza? :c
UsuńTak na serio, to Crystal idzie jeszcze poprawki, Wawsia mi poradziła to i owo, muszę pozmieniać :3
hahah co to wąsy :? hahaha Ty to potrafisz ludzi normalnie rozwalić :)
OdpowiedzUsuńI O TO WŁAŚNIE CHODZIŁO, wąsata Crystal miała rozwalać ;) mam nadzieję, że pozytywnie :D
UsuńAkysz wąsie, akysz!
OdpowiedzUsuńHA, WĄS ZOSTAJE, KU TWOJEJ ZGROZIE! >D
Usuń