Ja wiem, że stanowczo za często wracam do k-popu i Korei, staram sie nie, ale muszę, za to zmieszczę dużo Korei w jednym poście, może wyczerpię temat na jakiś czas:
1 Zadebiutowali JJ Project i są fajni, ale mają najbardziej kłopotliwe pseudonimy EVER. Z jednej strony JR, którego poszukiwania na tumblrze zaowocują wysypem rożnych juniorów, z drugiej strony JB, chyba naprawdę ni muszę wyjaśniać, jaki mega popularny piosenkarz ma takie inicjały
Przez jakiś czas tag "JB" był zarezerwowany prawie wyłącznie dla Koreańczyka, nie Kanadyjczyka i choć daleko mi do hejtowania Biebera, to niejaką frajdę sprawiało mi wyobrażanie sobie reakcji fanek zszokowanych widokiem jakiegoś Chińczyka w tumblrowym kąciku zwyczajowo zajętych dla ich ulubieńca. Teraz między oboma panami panuje pewna równowaga, aczkolwiek tag "JB" już nigdy nie będzie tym samym spokojnym, pełnym Biebera, czasem Jonas Brothers, miejscem...
*Warning, fangirling*
2. OŁ MAJ GAD COMEBACK 2NE1 W POŁOWIE CZERWCA, asIFujmZdsokfzxj.
3. O MAJ GAD NOWA GRUPA YG AslDUzhnximhsF
3. O MAJ GAD NOWA GRUPA YG AslDUzhnximhsF
4. O MAJ GAD SESJA TARY LYNN DLA VANITY FAIR ASAKCHNFZKXDuHNmLkh.
*Koniec fangirlingu*
5. Jest całe mnóstwo koreańskich zespołów, które chcę/powinnam ogarnąć - kto mi poleci jakiś? Za sobą pozostawiłam (z najróżniejszymi emocjami) Big bang, 2NE1, Gummy, Se7ena, Tablo, SHINee, Suju, BEG, IU, Sunny Hill, U-Kiss, EXO, Block B, F. T. Island, i B.A.P., co teraz, według Was?
6. Naprawdę jestem bardzo blisko zabrania się za k-dramy.. A wtedy to po ptokach, ja wiem, że się wciągnę, bo generalnie lubię seriale, lubię Koreę, lubię Koreańczyków, znalazłam już coś, co chciałabym se obejrzeć.
Żegnaj, konstruktywne spędzanie czasu, witaj, marnowanie go na pierdoły!
HEJ, jestem Superstar, a to oznacza
a) Zakupy. A zakupy=nowe fatałaszki=więcej stylizacji czy coś takiego
b) Zbieram kasę od tych wszystkich ludzi, którzy nie zapłacili mi za nagłówki, a powinni.
c) Hej, ŁOTWIERAM KOLEJKĘ, na trochę.
6. Naprawdę jestem bardzo blisko zabrania się za k-dramy.. A wtedy to po ptokach, ja wiem, że się wciągnę, bo generalnie lubię seriale, lubię Koreę, lubię Koreańczyków, znalazłam już coś, co chciałabym se obejrzeć.
Żegnaj, konstruktywne spędzanie czasu, witaj, marnowanie go na pierdoły!
HEJ, jestem Superstar, a to oznacza
a) Zakupy. A zakupy=nowe fatałaszki=więcej stylizacji czy coś takiego
b) Zbieram kasę od tych wszystkich ludzi, którzy nie zapłacili mi za nagłówki, a powinni.
c) Hej, ŁOTWIERAM KOLEJKĘ, na trochę.
A to stylizacja, zainspirowana ofkors peruką. Na peruki napaliłam się odkąd je ujrzałam, cieszę się niemożebnie, że nareszcie je kupiłam!
![]() |
Morska księżniczka! Yay! |
Rzeczułki:
Dwie spódnica - Voile
Sukienka - Miss sixty
Naszyjnik - Folk, sb
Bransoleta - RIO, sb
Kolczyky - DvF holiday tribute
Spódnica gdzieś pod spodem, wiecie, ta sukienka ma zasadniczo taki wąski dekolt - Riviera
![]() |
Lalka wygląda bardzo niezdrowo, generalnie o to chodziło |
Wszem i wobec, wszystkim koleżankom i kolegom, ptakom, psom, ludowi i innym taki stworom polecam koreańskie zespoły/wokalistów:
OdpowiedzUsuń1. Misaruka - goście bardzo lubiący niemięski styl, który prezentuje się naprawdę kól.
2. Miyavi - mistrz gitary, całkiem fajnie brzdąka, wydając gardłowo - nosowe dźwięki.
3. The RockTigers - zespolik uwielbiany przez moją przyjaciółkę z przyczyn mi nie znanych; całkiem miło grają, ale żeby aż tak się podniecać?
Morska Dziewica wygląda, jakby paliła z delfinami trawę między blokami, eh.
EJ, ja lubię Twoje wywody na temat koreańskich zespołów! Nie rezygnuj z nich!
negacie cialaga, Hazza się kłania.
Miyavi przeca japański jest : O
UsuńA coby nie spamowac,to jade z koksem w tym komencie
Ja koreańskich nie słucham w zasadzie, bo lubię 'śpiewać' do utworu,a gdy tam tekst z kosmosu to mnie zniechęca strasznie.
Znam jedynie parę utworów,więc ponownie: The Trax - Paradox, Seo Taiji T'ik T'ak :D NO I SEKSZOWNY G-DRAGON W SHE'S GONE!!!
[edit edit edit]
UsuńCałkiem kól,powiadam, obczaj TVXQ- Keep Your Head Down
Ee tam, japański, koreański... Jeden chłop, Ziuta takich kocha.
UsuńJak możesz nie słuchać negacie cialaga?! Toż to potęga przecież! Wstyd i hańba, o stanikach się rozpisuje (czytałam notkę, podobała mi się. Chciałam należeć do grona tych, którzy dostaną nagrodę za rozmiar, eh.), ale zaszczytnego utworu się nie zanuci?
Misaruka też japońska rzecz zresztą, ja nie wiem, panno Hazzo, gdzie panna była, gdy ja pisałam o Korei >3> Albo skąd panna wytrzasnęła visual kei w Korei :ccc Nie lubię tegoż nurtu :ccc
UsuńJadziuś, spamuj, co się będziesz, więcej komciów i jest fajno :c
GD w "She's gone" to prawdopodobnie najbardziej seksowny człowiek wszech czasów co najmniej~
Odpisywałam na komcia Jadzi&Hazzy tak długo, że w tym czasie zdązył się wcisnąć Anonim! Anonimie! Kimże jesteś!? Obstawiam Hazzę, ale czemu mam się domyślać, skoro mogę dostać pewność w postaci podpisu :cc
UsuńJa ludziom wybaczam nawet nieznajomość/niechęć do negacie cialaga, skoro tylko lubią dobrze dobrane staniki. Poza tym Jadzia zna iny utwór 2NE1, mniej popularny niźli w/w, co zasługuje na totalny szacun! i kocha GD, to ją rozgrzesza totalnie.
A japoński chłop i koreański chłop generalnie różnią się od siebie i za japońskiego ja podziękuję, ale chyba nie skorzystam, japońskie trendy mi nie podchodzą ;.; Only Korea~
Tak się składa, że Anonimek zwie się Amna, aczkolwiek zapomina się podpisywać, żalik.
UsuńJa się nie znam na coś-tam-śrośtamowych zespołach, słucham rocka i metalu, jeje!
A jakiż to utwór tak ją rozgrzesza?
Amna
A to proszę mi się podpisywać, albo się logować/rejestrować, a nie mi tu tak.
UsuńPrzepraszam bardzo, może odniosłam złe wrażenie, ale odniosłam wrażenie, że panna bardzo szczyci się swoim rockiem i metalem, zupełnie jakby to były Jedyne Słuszne Gatunki. A ja na przykład, choć nie uważam kpopu za najlepszy gatunek, jednocześnie sądzę, że folk bije rock&metal na głowę. Plus, zawsze odnosiłam wrażenie, że fani rocka i metalu, którzy bardzo lubią podkreślać, jak to oni tego słuchają są bardzo zamknięci na inne gatunki muzyczne, żalik trochę, mam nadzieję, że panna nie cierpi na podobny syndrom i słucha rocka&metalu nie dlatego, że nie chce niczego innego próbować, ale dlatego, że przesłuchiwała to i owo, a jej do gustu nie przypadło.
No i nie podoba mi się to wyrażenie "coś-tam-śrośtamowe zespoły", tak trochę brakiem szacunku zalatuje. Naprawdę "azjatyckie zespoły" to nie jest trudne wyrażenie, a bardziej odpowiednie, ja o Iron Maidenach i innych takich nie piszę coś-tam-śrośtamowe zespoły, tylko zespoły metalowe.
Ja naprawdę przepraszam, jeśli źle Cię zrozumiałam, w takim wypadku cofam to wszystko, ale ostatnio jestem dość drażliwa, gdy w grę wchodzi rock&metal, zazwyczaj najbardziej mój gust muzyczny obrywa od ichnich fanów, tacy ludzie najczęściej mi sugerują "że się na muzyce nie znam wcale". No i od dawna mi się cisnęła podobna refleksja, musiałam ją w końcu napisać, może nawet niekoniecznie Ciebie dotyczym, jest bardzo, bardzo ogólna xD
A Jadzię rozgrzesza kolaboracja 2NE1 i BigBang, "Lollipop", urocza pioseneczka
Nie, nie jestem zamknięta, droga Ziutencjo, aczkolwiek wcale mnie nie uraziłaś. Słucham i j-popu, country, R&B, popu zwykłego... Bywa różnie, ale zespoły metalowe przypadły mi do gustu najbardziej, może przez moją przyjaciółkę, która owego gatunku słucha. Twierdzę po prostu, że rock wyraża więcej niż np. zacna piosenka Taio Cruza pt. "Hangover", opowiadająca o kacu i porannych wymiotach :D
UsuńAmna
Ufff, to dobrze, że mimo wszystko nie poczułaś się urażona, tu i ówdzie zostałam oskarżona o atakowanie, choć takich intencji nie miałam :c Przykre rzeczy, no, dlatego się cieszę, że ty sie nie obrażasz! Masz plusa! Ale mimo wszytko, głupio mi, że tak zawczasu naskoczyłam, ale jak pisałam, jeśli miałam jakieś nieprzyjemne przezycia związane z tym, że lubię kpop, to ze strony fanów rocka&metalu. przyznasz, że to niemiłe i mam prawo być niefajnie nastawiona, prawda?
UsuńHej, jesteś pierwszą osobą, ktra lubi country z jaką mam styczność! Trochę szacun xD
Ja tam nigdy nie zwracałam uwagi na teksty. Jeśli chcę docenić tekst czy przesłanie, to idę po literaturę, muzyki słucham dla muzyki no. Jeśli piosenka ma jakieś przesłanie, super, naprawdę, ale fajne piosenki bez przesłania, albo nawet z głupkowatym tekstem są w porządku. "Hello" Szajni z żadnej strony nie jest ambitne, ale mnie w dobry humor wprawia, no i co, mam je wyrzucić czy co?
Jej jej jej, tu też moje notki się wspomina :D:D:D i widzę,że niektórzy czytajo,choć nie komentujo ;p
Usuńach bo ja lollipop znam,nie wiem skąd,nawet nie widziałam,że to 2NE1 i bigbang,rly, ale za to tekst lolilolilolipop costam costam cooostam lolilolilolipop costam cooooostam i melodie to perfidnie znam na tyle,ze czesto mi sie ja nuci w glowie.
Ej ziu,tez mnie nie lubisz? :cccc ja tez twierdze ze slucham rocka i metalu,a takze roznych elektroniczych,a przegladajac moja mp4 widzisz POOOOP, muzyka lat 80'tych, elektronikaaaa, jakis ambient, jakies cos, potem gdziestam masz Blind Guardiana i Gojire = lol.
Odnośnie ambitnych i nieambitnych tekstów - niektórych zdzierżyć nie mogę,mimo,że słucham MUZYKI,nie tego,co wokalista śpiewa, obczaj MSI - Stupid MF, wspomniany Hangover co w radiu leci i ubolewam nad tym wielce, ale są też 'z przesłaniem',których nie znoszę - pacz rap i hip-hop. Owszem,ma przesłanie,ale utwór nudzi,a ja by zrozumieć co wokalista mówi musze sprawidzić tekst w internecie,nawet gdy jest to śpiewane/mówione po polsku.
Amna - no ci,którzy noszą 75B/C dostali karnego jeżyka[by nie powiedzieć ku..:d chenkę gazową],a koło 20stki obwisły biust,który został rozwałkowany na boki i plecy. I WCALE NIE WKRĘCAM. Widziałam po sobie - kiedyś bym W ŻYCIU nie pomyślała,że mogę wyjść w jakiejś kiecy,bez stanika, bo biust 'taki nieładny,dziwnie niekształtny' jest, a teraz naprawdę się z nim polubiłam.
Ej, nie, to nie tak, że nie lubię osób, które słuchają rocka i metalu! przecież sama lubię sobie go posłuchać (tylko nie brzęczę o tym tak często jak o kpopie czy jakis ukraińskich ludowych przyśpiewkach ^^) Nie lubię tych osób, które tak bardzo deklarują uwielbienie dla tychże gatunków, bronią ich na Kwejku, jakby to miało jakikolwiek sens i nawet nie mają zamiaru otworzyć się na inne, być może fajniejsze dla nich gatunki muzyczne. Ty, ze swoim popem i latami osiemdziesiątymi to totalne przeciwieństwo xD
UsuńPolski rap to strasznie smutna rzecz .___. Same smęcące kawałki o życiu na blokowiskach/imprezach i niezłych dupach/JP 100%. Ja to bym chciała bardziej coś w stylu GD i TOPa, wiesz, coś z finezją, humorem, swag, a nie jakieś asdnghgybvfcjf, co to jest wgl. Albo coś jak She's gone - takie z pałerem, czujesz.
Nie wiem, jak Tobie, ale mnie rock przynosi pewien szczególny rodzaj ukojenia. Kiedy mam jakieś zmartwienie puszczam na fulla Nirvanę, pozwalając nutom wwiercać się w uszy, a sama drąc się w niebogłosy, zdzierając gardło i wyrzucając z głębi siebie problemy na jednym tchu. Potem przychodzi ból głowy, zmęczenie od obskakiwania całego mieszkania. Ale to cierpienie nie jest zwykłe, pomaga się uspokoić. Skupiam uwagę na nim, zapominając o tym, co było. Rock to nie muzyka, to styl życia oraz specjalny rodzaj wewnętrznego oczyszczenia, który rozumieją tylko wybrani albo osoby pragnące do nich dołączyć. Muszę powiedzieć, że gdy się uważnie wsłuchasz, docenisz potęgę tekstu oraz moc melodii.
UsuńTo nie znaczy, Ziutencjo, że się zamknęłam czy cuś. Nie, nic z tych rzeczy. Po prostu jest to mój ulubiony gatunek, aczkolwiek nie jedyny c:
Miyavi jest w połowie koreańczykiem, przypominam. c: Co nie zmienia faktu, że jednak szerzy kulturę Japońską...
UsuńDr. Feelgood mi się ostotnio spodobał. Przez Cb uzależniłam się od Abracadabrowania :C
OdpowiedzUsuńLepsze niż Abracadabrowanie jest Sixth Sensowanie - to Ci dopiero płyta! A ten teledysk! Z przesłaniem! So cool
UsuńKiri poleca szajni. Jeden z niewielu koreańskich zespołów które Kiri toleruje(nie licząc łał fantastik bejbi jako pojedynczej piosenki BigBang). Kiryee zdecydowanie woli J-rock tudzież tak znienawidzony przez Ziu Visual Kei i różne cięższe brzmienia.
OdpowiedzUsuńSzajni to zdecydowanie mój prawie-fav w koreańskiej szołbizie (pierwsze miejsce ofkors 2NE1), ku ubolewaniu mojej kpopowej best friend :ccc (Justałke, łaj?) Fajnie śpiewajo, tańcujo zajebiście, naprawdę pro razem wyglądają i brzmią - naprawdę, naprawdę świetnie skonstruowana grupa, chyba żadna inna nie jest tak fajnie wyważona. Wizualnie też mi podchodzą najbardziej, sama nie wiem, który z nich najpiękniejszy (dobra, hiperbolizuję, WIEM, kto tam najpiękniejszy), a to, co pokazują w tych wszystkich szołach sprawia, że ja ich po prostu lubię. Ach~
UsuńA Big Bang to generalnie polecam, owszem, Fantastik Bejbi to istny majstersztyk, ale i inne piosenki naprawdę wymiatają. No BB i mają G Dragona i TOPa, to sprawia, że mają zdecydowana przewagę nad kimkolwiek ;) Szczególnie polecam ich unitową płytkę, teledyski ichnie też są kól (c"High high", czyli najlepsza impreza w dziejach kpopu i "Knock out", świetnie psychodeliczna rzecz, zwłaszcza). Solowa płytka GD też jest czymś naprawdę pro, a już totalnie za-je-bi-sta piosenka "She's gone". Zbanowana w Korei totalnie, szlaeństwo Gd i świetny, świetny, świetny kawał rapu, niepokojący klimat... Mrau~
No. Nie oszukujmy się, swojego czasu byłam blisko miłości ukierunkowanej w stronę Japonii, ale jednak nie. Powodów jest jakieś tysiąc, głównie dotyczą kwestii wizualnych, bo te nastroszone fryzury na przykład to zdecydowanie nie jest coś, co mnie kręci. A już visual kei to już w ogóle, za kolorowe towarzystwo, zbyt teatralne, e, chyba podziękuję. Aczkolwiek z drugiej strony, jeszcze parę miesięcy temu nigdy nie pomyślałabym, że się kpopem zacznę pasjonować, kto wie, czy z visual kei, j-rockiem czy j-popem nie będzie podobnie. Zarzuć czymś ciekawym, jakiś fajny teledysk czy kawałek, co się będziesz ;P
Kiri uważa, że Ziu bardzo obficie się rozpisuje, co osobiście ją przeraża, bo nigdy nie potrafiła ubierać w słowa tego co myśli jeśli chodzi o treści pisane. Ale rozpisywanie się na temat koreańskiej i japońskiej muzyki jest dla Kiri zdecydowanie znacznie bardziej interesujące, niż jakieś tam bzdetne projekty na geografię, które nic nie wniosą do jej życia codziennego.
UsuńCo do BigBangu to Kiri ma mieszane uczucia bo te piosnki które przesłuchała są takie... no nieciekawe jak dla Kiri. Wizualnie ładnie tu przyznaje racje jednak nie wpasowują się w jej gust. Aczkolwiek nie zagłębiała się jeszcze w odmęty ich muzyki i są to odczucia wysnute na podstawie nikłej ilości tej muzyki.
Jednak jeśli Kiryee ma czymś zarzucać to trzeba się za to od razu zabrać jednak z zastrzeżeniem, że to co wpada w Kirjowe ucho zupełnie nie trzyma się jednego konkretnego klimatu. Otóż polecam Theathre Brook. Znani są głównie z kawałka Uragiri no Yuuyake który (został wykorzystane w anime Durarara!)jeden z popisowych i troch odbiega od klimatu całej płyty ale jak dla Kiri całość jest warta uwagi.
Na razie tyle bo Kiri musi uciekać!
Uwazam,że fantastik bejbi jest z MYLĄCYM tytułem serio, refren zaczyna się -łał fantastik bejbi, densss uuuuuu! ale nigdy nie mogę pokojarzyć tego z tytułem,lecz poza tym, jeśli to ten teledysk,co GD paraduje w różowych wlosach, to tak,TOTALNIE LAJKAM.
UsuńZiu,ale Visual też jest fajny,mi się ZWŁASZCZA fryzury podobają i te łaszki pocieszne, istny raj ;d Ale śpiewem to nie zachwycają......_.
Kiri,to ten utwór,który w refrenie w iście japańskim[bo z tym nietypowym r/l] stylu ma 'blow up load' śpiewane?
Jak nie BigBang to chociaż GD - obczaj heartbreaker, breathe, SHE'S GONE, A boy[o ten utwór jest kól]...
Om nom nom to dokładnie ten utwór. Ale Kiri podała go tylko dla tego, że to najłatwiej znajdywalny utwór tegoż zespołu a poleca całość zdecydowanie! Ograniczanie się do jednej piosenki danego zespołu to lipa straszna zdaniem Kiri.
UsuńAle co to tego, że tytuł jest nietrafiony cóż Kiri ta piosenka się kojarzy jedynie z dens dens dens i bum szakalaka. To głupie Kiri zdaniem.
Swoją drogą Kiri ciekawi ile czasu oni ćwiczą taki jeden układ taneczny...
Taki jeden uklad nie wiem,ale obczaj key'a z SHINee jak tańczy różne układy girlsbandów *.*
UsuńOmg, przyłączam się do rekomendacji Jadzi - Key tańczący girlsabandowe układy to slfxhmfilhcjd. Jesliś chętna - mam jakieś trzysta materiałów, jakimi chętnie się podzielę c:
UsuńBIG BANG - Lies c:
Usuńzboczę z tematu i dam ci poze na nagłówek na bloga http://e5.pudelek.pl.sds.o2.pl/adbe48a4d92f2a5bbbe56fbafd3113901331f986 :>>>>>
OdpowiedzUsuńJestem za :)
UsuńPytanie - z której strony jest to gruby wąsaty piękny mężczyzna z słowiańskim wiankiem na głowie i hipsterskimi okularami na nosie? :c
UsuńEj ziu,tak w komenatarzach różne tematy się porusza,ale czy ktoś napisał,że masz tą stylizację taką totalnie epicką?
OdpowiedzUsuńEj nu, weź mnie nie obrażaj, przecie ja dałam wzmiankę w moim krótkim wywodzie o muzyce na temat tejże Morskiej Dziewicy (patrz: pierwszy komentarz) c:
UsuńŁaaaaaaaa, Jadź, kiedy Ty mnie chwalisz, robi mi się trzysta razy bardziej fajnie niż zwykle c: A dawno od Ciebie nie słyszałam, że uczyniłam coś pro (bo nie uczyniłam), więc euforyja tym większa~
UsuńTylko, panno Hazzo, panny komentarz był raczej dość niejednoznaczny, naprawdę nie byłam pewna czy to komplement, czy może jednak coś innego ;P
Ja mam pewne pytanie do Matki Dyrektorki, a mianowicie jak Matka Dyrektorka robi te napisy pod zdjęciami? Używasz HTML'ów?
OdpowiedzUsuńnaciska się na obrazek i tam naciskasz na'dodaj opis'jeżeli o to chodzi
UsuńChodzi mi o to jak zrobić by ten opis był "na tym białym" :D . Technikę z "dodaj opis" znam, aczkolwiek wtedy (jak już wspomniałam) opis nie jest "na tym białym"
UsuńHm, Wiktor wyczerpał temat ^^ Zawsze robię właśnie tak i napis jest tam, gdzie sobie życzę, czyli na białym tle. Naprawdę nie wiem, skąd sie to bierze :c
UsuńI Matka Dyrektorka! <3 Nikt się tak do mnie zwracał, a szkoda, brzmi zajebiście~ Jestem zachwycona, mów mi więcej c:
Hej, wybacz jeśli tym pytaniem zawracano Ci wcześniej głowę, ale ostatnio coś mnie kusi do kupna tabletu, mogłabyś mi przybliżyć nieco informacji na temat tego, który Ty masz? Jestem kompletnie zielona w tej sprawie, także szukam wiadomości z pierwszej ręki.
OdpowiedzUsuńTak szczerze powiedziawszy to wolałabym kupić coś dosyć taniego, ale bardzo obawiam się tego, jak cena przełożyłaby się na jakość.
Pozdrawiam :)
Jace
Cóż, nigdy nie miałam tabletu innego niż Wacom Bamboo Touch&Pen c: Zdecydowanie polecam, śmiga u mnie od roku? Dwóch? Boże, nie pamiętam i nie miałam z nim dotychczas żadnych problemów. Jest niemiłosiernie porysowany, kabel przeżywał najróżniejsze przygody, a samo cacko upadało na podłogę niezliczoną ilość razy - a mimo to działa jak nówka.
UsuńO tańszych tabletach słyszałam tylko z ust innych posiadaczy, słyszałam więc nas przykład, że poza Wacomem żadna firma nie oferuje części zamiennych, więc zepsute piórko oznacza przymus zakupu nowego tabletu :c Ale w sumie nie wiem jak to jest - na pewno nie problemu z częściami od Wacoma. Wkłądy do piórka są w zestawie i wytrzymują długo - ja zmieniałam wkład po raz pierwszy parę tygodni temu (stępił się i był za krótki). No i podobnoż inne tablety nie są zbyt wydajne, zdarza im się umierać po kilku miesiącach użytkowania.
Kwestie cenowe - mój tablet, format B5 kosztował 379 zł, kupowany w Vobisie. Nie wydaje mi sie to wygórowaną ceną, w porównaniu na przykład z Intuosem, które cena tam do tysięcy dobija.
Jeśli potrzebujesz czegoś jeszcze, pytaj śmiało ;)
Matko Dyrektorko kiedy będzie nowa stylizacja? Jest dostawa bollywoodzkich ciuszków i jestem szalenie ciekawa jak to zinterpretujesz :3
OdpowiedzUsuńTo w sumie zabawna sprawa, bo moje interpretowanie bollywoodzkiej kolekcji kończy sie stylizacjami które są niezbyt dobre ^^' Nie mają wiele wspólnego z Bollywoodem, ale to juz mniejszy problem c:
Usuń