Oto i nagłówek. Lubicie nagłówki prawda?
Ja nie bardzo. Naprawdę nie znoszę ich robić.
![]() |
Kliknij, a będzie większy |
Robię te nagłówki i robię, kolejka nie ma końca, a męczę się niemożebnie. Normalnie do kwietnia chyba nie wezmę żadnego zamówienia, serio.
Wielbię twą grafikę.
OdpowiedzUsuńkofciam lofciam totalnie twoje graficzki,ale ta jest według mnie najgorszą z twoich
OdpowiedzUsuń@Marycha
OdpowiedzUsuńNie masz powodów
@Julie
Ach dziekuję
@Wiktor
Ja tam w ogóle uważam, że moje graficzki są kiepskie.
dzięki , ładnie na moim wygląda . uzytkownicy.blogspot.com
OdpowiedzUsuńWiktor , mi tam się podoba ;P
Ziutencja chyba się coś niestarałaś 0_0 Ta twarz mi wogóle nie pasuje do ciała, wygląda jakbyś ją na szybko dokleiła :(
OdpowiedzUsuńP.s. - uznaj to za konstruktywną krytykę bo wiem, że ja nawet włosków bym takich poczynić nie dała rady
@Aga
OdpowiedzUsuńJa o tym trąbię cały czas - kryste, jak ja nie lubię stardollowej grafiki. Nie lubię = nie staram się. A przynajmniej nie tak bardzo, jak przy robieniu czegoś dla siebie.
Prawda jest taka, że ja nie namaluję niczego dobrze bez weny, takiego olśnienia. Za pieniądze no to mi nic nie wychodzi, no.
A szkoda Ziutencyjo, szkoda bo możliwości masz przeogromniaste. Teraz z serii głupie pytania: Skoro nie lubisz robić grafiki to dlaczego ją robisz ? (dla kasy ?)
OdpowiedzUsuń@Aga
OdpowiedzUsuńMam przogromniaste możliwości i w tym tkwi też problem. Jak mam te zdolności rozwinąć, robiąc takie rzeczy, no? Nagłówkami nie pójdę do przodu i to mnie w tej robocie drażni - nie rozwijam się i tracę czas, który mogłabym poświęcić rozwijaniu się.
No, po części dla kasy. To na pewno.
Ale jest też druga sprawa - na początku mi się to podobało, naprawdę. I wówczas przyjęłam srylion zamówień. Teraz żałuję, oj jak żałuję.
A przeogromniastą aż tak masz kolejkę ? O boziu... jak ja pomyślę ile ty możesz mieć zamówień to wdepnęłaś w niezłe bagienko. Skoro jednak chcesz się rozwijać to nie możesz po prostu wziąć się do roboty? Tak przez miesiąc robić po 5 nagłówków? Rozumiem, że wena i tentegiesy ale skoro i tak się nie możesz rozwinąć w nagłówkowaniu. Ile trwa dla Cb zrobienia jednego nagówka wogóle ?
OdpowiedzUsuń@Aga
OdpowiedzUsuńNo, problem w tym, że NIE MOGĘ wziąc sie do roboty. Leń jestem i naprawdę nie podoba mi sie perspektywa robienia czegokolwiek, czego nie lubię.
Ja i tak nie czekam na wenę, bo nawet jeśli trafi, to nie chce mi sie jej marnować na Stardollowe pierdoły. Robie, jak leci, ale idzie mi to wolno, bo nie lubię, ale w grę wchodzi też drugi czynnik - szkoła, szkoła, szkoła... W tygodniu niewiele mi zostaje czasu dla siebie, nie chcę go marnować na graficzenie. Czynię takie nie-cudo długo i tempo pięciu nagłówków miesięcznie to nie ja.
Tak więc ten, jestem po uszy w bagnie i szybko nie wylezę. Przynajmniej mam nauczkę na przyszłość, no. Jeśli mi przez ten czas graficzenie nie zbrzydnie, to nie dopuszczę do tego, by w kolejce było więcej niz jedno zamówienie i nie będę brała kolejnego, póki nie skończę pierwszego. O.
O czuli nie tylko ja jestem nocnym Markiem, myślałam, że nie odpiszesz. Strasznie mnie ciekawi ile konkretnie masz tych nagłówków w kolejce bagiennico. Ja też leń - szkolny projekt - czyli pare żołnierzyków rzymskich nie mogę zrobić od 3 miesięcy. Ciekawi mnie jak ja się na to zgodziłam i gdzie w tamtej chwili miałam oczy, bo z pewnością nie na pakcie z djabłami z klasy 2 gimnazjum. A wogóle jak można robić nagłówek bez weny twórczej? Jak tak próbuje to zawsze coś źle wychodzi. Włosy wyglądają jakby ktoś wylał spaghetti na głowe a nogi pomiażdżone jak po spotkaniu z betonem i kołem od samochodu. Miejmy nadzieje, że będziesz miała tą nauczkę ale chociaż nie zrezygnujesz z grafiki stardolcowej. Piknie Ci na początku wychodziła a teraz tak... tak gorzej no.
OdpowiedzUsuńTakie proste, nijakie.. twarz nie pasuje do ciala , obojczyk jakis taki dziwny, puste troche.... to tylko takie moje blablanie , bo sama bym czegos takiego nie zrobilam.. ale za to wlosy to MAX!
OdpowiedzUsuń@Aga
OdpowiedzUsuńNieno, cztery czy pięć sztuk zamówień jeszcze mam. Czy coś. nie chce mi się szukać magicznej kolejkowej listy.
I widzisz, jak sie konczy robienie czegoś bez weny - no własnie tak. Chcę umrzeć TT^TT
@Ewelina
Obojczyków nie ogarniam, totally. To ostatnia praca, gdzie je widac, na przyszłość chowam chuje.
I tak ta praca nie jest nijaka, jest beznadziejna, no, ja to wiem, nie czeba mi tego uświadamiać.
A i włosy nie sa najlepsze, w sumie to nic takiego, z tabletem banalnie sie coś takiego robi.
Ziutencyjo nie zamieraj 5 nagłówków to mało. Spodziewałam się, że masz z 30 w kolejce :P
OdpowiedzUsuńEj Ziuta nie smutaj :D Jadz rzyga tęczą robiąc mego wyidealizowanego mena, co za dużo to nie zdrowo,lecz łojacie jaką miał dzisiaj stylową stylizację,nic tylko brać go,póki gorący.
OdpowiedzUsuńNo cóż,koniec pierdzielenia na nie te tematy,co trzeba.
Obojczyków ty nie lubisz,one nie lubią ciebie, walnij zawsze słitowy gigantyczny naszyjnik,kryzę, whatever :D Jadź tak robi. Jak w ogóle coś robi. Zresztą,kto by pomyślał,że jadź stópek malować nie umie?
Om nom nom była ta pierwotna wersja,co mi pokazywałaś,do teraz się zastanawiam,czemu zmieniłaś na en face ciałko,przecież tamte też było słit,choć trochę chciałaś perspektywę z lotu ptaka dać.