Kurcze, najwyższy czas, coby sobie założyć jakiegoś blogaska,na którym mogłabym zamieszczać pewien procent śmieci, których nie mogę zamieszczać tu. W gr wchodzą Złote Myśli Ziutencjowe, które czasem towarzyszą notkom, ale zdarza się że mam coś do powiedzenia, ale brak stylizacji, grafiki czy czegokolwiek innego pod co mogłabym podpiąć pierdoły z mojej głowy. A trochę tak głupio wstawiać notkę bez tego, czemu ma służyć ten blog (niektórzy może nie pamiętają starych dziejów, ale zamierzeniem bloga było trzymanie stylizacji i grafik w jednym miejscu, przy czym "zmierzenie" jest słowem kluczowym, nie wiem bowiem, co sie teraz dzieje z blogaskiem).
Problem tkwi w tym, że jest całe mnóstwo portali, na których mogłabym prowadzić działalność niestardollową i w sumie nie wiem, na co się zdecydować. Bywają refleksje złożone z jednego zdanka, co sprawia, że idealnym miejscem wydawałby się Twitter, ale jestem pewna, że nie raz mnie najdzie ochota na piętnastostronnicowy esej. Gdzie mam więc się podziać, co? Jakieś genialne pomysły?
![]() |
Handsome People są naprawdę osom, like a Clazziquai |
![]() |
Duże zbliżenie na twarz jest duże |
A JA TYLKO CZEKAM NA MÓJ AVEK :/
OdpowiedzUsuńZAPRASZAM WE WRZEŚNIU
UsuńWRZESIEŃ
UsuńOMATKO
SZKOŁA
OMATKOOMATKO
AGNIECHA NIE GADAJ MI TU O TAKICH RZECZACH, PROSZĘ MI WYJŚĆ NATYCHMIAST, BANUJĘ CIĘ
UsuńTo nie tak,ze nie obchodza stylizacje,ino kazdy sie tak wkrecil w glosowanie na seksi mena,ze nie jest w stanie funkcjonowac normalnie :D
OdpowiedzUsuńtakze daj Ziutencjo ankietę ,a dawny spokój powróci ;d
UsuńAle kiedy stylizacje nigdy nie zbierały jakiejś specjalnej uwagi...
Usuń.___.
Mam po prostu wrażenie, że ssą, a przynajmniej inni tak uważają
Jeśli chodzi o stylizacje, to zwykle jeśli nie są wybitnie wymyślne lub szpetne, to nie są komentowane.
Usuń;___;
pinger.pl :) polecam, sama posiadam.
OdpowiedzUsuńA na czym to polega, co? c:
UsuńLol,mi się pinger zawsze kojarzył z postami z fotami[np. hipsterskie inspiracje albo cos tam], jakimiś wtf? komentarzami przy tym i różowym tłem na wiekszosci blogow.
Usuń@Wawsia
Usuńnie, to wcale takie nie jest. możesz sobie sama tło i avatar ustawić przecie i piszesz o czym chcesz.
@Ziutencja
blog, trochę inny niż na blogspocie. no zakładasz i tam sobie piszesz o czym chcesz. o swoim życiu na przykład, inspiracje, wstawiasz zdjęcia chłopaków, którzy ci się podobają. duuużo możliwości masz. :)
No dobrze, ale czym to się różni od blogspota lub tumblra? Tu i tam mogę czynić to samo, co i na pingerze, na czym więc polega jego przewaga?
Usuń@Ula - och,ale pinger to też społeczność,a ta część społeczności Pingera z tym co się spotkałam jest właśnie taka jak napisałam.
UsuńOch - zapewne główną zaletą pingera jest możliwość komentowania. Taki tumblr + komenty.